Chwilówka na wakacje, święta, remont - czy to się opłaca?

Rozsądnie planując budżet staramy się zwykle odłożyć co miesiąc choćby niewielką sumę na nieprzewidziane wydatki. Może stać się nim nieoczekiwana promocja interesującego nas od dawna sprzętu, atrakcyjna podróż last minute czy też nagły remont. Co zrobić, jeśli taka okazja lub konieczność nastąpi, a na naszym koncie świecą pustki? Kiedy opłaca się brać chwilówki online na konkretny cel tego typu? I czy jest to w ogóle bezpieczne?

Chwilówka na wakacje, święta, remont - czy to się opłaca?

Kiedy szybka pożyczka się opłaca?

Przy obecnym rozwoju rynku pożyczkowego mamy do wyboru mnóstwo ofert. Taka obfitość możliwości może skłaniać do nieprzemyślanych decyzji. A od dawna wiadomo, że pieniądze i działanie pod wpływem impulsu nie bardzo idą w parze. Czy oznacza to jednak, że nie warto korzystać z usług firm chwilówkowych? Oczywiście, że nie. Wszystko jest dla ludzi, jeśli tylko podejdziemy do tego na zimno. Po pierwsze zawsze starajmy się pożyczać za darmo. Ponieważ oferty chwilówek bez dodatkowych kosztów dla nowych klientów to już standard, zawsze znajdziemy taką, z której jeszcze nie korzystaliśmy. Po drugie zawsze realnie oceniajmy możliwość spłaty i trzymajmy się terminów. Oszczędzi nam to zarówno nerwów, jak i pieniędzy, ponieważ tylko terminowa spłata gwarantuje nam gotówkę na koncie bez prowizji dla firmy pożyczkowej.

Na co i jak warto pożyczać?

W ogromnym skrócie pożyczać i wydawać warto na to, co po przemyśleniu nadal chcemy kupić. W praktyce nie jest to jednak takie proste. Nowy sprzęt elektroniczny czy wycieczka mogą bowiem w pewnych okolicznościach wydać nam się produktem pierwszej potrzeby. Mogą zresztą nimi być, ale tylko wtedy, gdy są zakupem celowym i robionym “na zimno”. Najskuteczniejszym narzędziem chroniącym nas przed złymi decyzjami finansowymi jest nasz rozsądek. Zawsze więc, a szczególnie przed wydaniem sporej sumy, szukajmy alternatyw.

Na przykład planując wakacje, sprawdźmy różne opcje i jeśli każda z nich łączy się z pożyczką, mierzmy siły na zamiary. Nigdy nie podpisujmy umowy pożyczkowej bez absolutnej pewności, że uda nam się ją spłacić. Nawet jeśli cel, dla którego chcemy zaciągać dług, wydaje nam się bardzo atrakcyjny.

Co zrobić w razie wątpliwości? Jeśli planowany zakup nie jest niezbędny, a my nie jesteśmy pewni czy spłacimy chwilówkę na czas, nie bierzmy jej. Rynek pozabankowych usług finansowych potrafi zaskoczyć kosztami związanymi ze zmianą warunków spłaty. Jedno potknięcie może prowadzić do drugiego i nie obejrzymy się, a trafimy w sam środek pętli kredytowej. Warto pamiętać, że raz straconą płynność finansową trudno odzyskać. Szczególnie, gdy w grę wchodzą długi. W sytuacjach podbramkowych starajmy się więc pożyczać potrzebne środki od rodziny czy przyjaciół lub brać niezbędne rzeczy na raty. Wiąże się to z mniejszymi kosztami i możliwością negocjacji, co może być bezcenne w razie kłopotów ze spłatą.

Podoba Ci się?

1065


Czytaj również: