Oszczędzanie na codziennych wydatkach. Czy to ma sens?

Oszczędzanie na codziennych wydatkach. Czy to ma sens?

O regularnym odkładaniu pieniędzy marzy właściwie każdy. Spora część zarabiających zniechęca się, myśląc że ich pensja starcza właściwie tylko na utrzymanie. Sprawdźmy, czy da się oszczędzać na codziennych wydatkach bez ciągłych wyrzeczeń. Czy rzeczywiście oszczędnościowe podejście do życia może przynieść nam korzyści?

Kontrola wydatków rodzi oszczędności

Nie zwracając bacznej uwagi na to, gdzie i ile wydajemy, narażamy się na utratę płynności finansowej. Okazuje się jednak, że kilka prostych tabelek w excelu i sumienność może to zmienić. Już na wstępie warto uspokoić. Kontrolowanie wydatków nie oznacza ciągłych wyrzeczeń. Planując miesięczny budżet, koniecznie zostawmy sobie rezerwę na przyjemności oraz wszelkie nieprzewidziane wydatki. Trzymając się realistycznych i dopasowanych do nas założeń, unikamy sytuacji, gdy pieniądze przeciekają nam przez palce. Zyskamy też poczucie kontroli nad własnym kapitałem, a to już spory krok w stronę świadomego oszczędzania.

Konkretne rady

Bez świadomego gospodarowanie pieniędzmi nie wiemy nawet, ile niepotrzebnych, a ile koniecznych wydatków generujemy każdego dnia. Chcąc uporządkować domowy budżet, zastanówmy się, na co wydajemy co miesiąc najwięcej pieniędzy. Część z tych wydatków, na przykład związanych z opłatami, możemy zredukować tylko w niewielkiej części szczególnie, gdy jesteśmy najemcami. Jednak pamiętajmy, że na zużycie prądu, gazu czy wody mamy już wpływ. Wyrobienie w sobie nawyków oszczędzania domowych mediów podratuje nie tylko naszą kieszeń, jest też zachowaniem proekologicznym.Podobnie rzecz się ma z codziennymi wydatkami na jedzenie. Lepsze planowanie zakupów i jadłospisu może zredukować zarówno wydatki, jak i ilość marnowanego jedzenia. Może więc możemy gotować posiłki na dwa dni albo brać drugie śniadanie z domu, zamiast codziennie kupować lunch? Czasem takie drobiazgi mogą w skali miesiąca stać się źródłem pokaźnych oszczędnościami.

W skutecznym oszczędzaniu mogą nam również pomóc promocje, jeśli tylko będziemy do nich podchodzić z rozsądkiem. Przeceny, szczególnie te posezonowe, dają nam bowiem możliwość kupowania butów czy ubrań w dużo niższych cenach. Obniżka ceny może być też świetną okazją na dawno planowany zakup, jeśli tylko kupujemy z potrzeby, a nie tylko po to, by wykorzystać okazję.

Pamiętajmy, że nasze zasoby finansowe są wynikiem czasu, jaki poświęciliśmy na pracę i nie warto ich marnować. Nie dawajmy się więc na co dzień wciągnąć w nieprzemyślany wir zakupów, by potem stwierdzić, że większość z nich była niepotrzebna.

Agresywne reklamy i działanie pod wpływem impulsu to dzisiaj najwięksi wrogowie świadomego konsumenta. Postawmy więc na drobne choćby zmiany nawyków, by odczuć to pozytywnie na własnej kieszeni. Z czasem zdziwimy się, jak nieduże zmiany potrafią wpłynąć dobrze na kondycję naszego gospodarstwa domowego.

Podoba Ci się?

1106


Czytaj również: