Dodatkowe opłaty przy pożyczaniu w banku

Dodatkowe opłaty przy pożyczaniu w banku

Myśląc o kredycie bankowym, szczególnie tym większym - hipotecznym, chcemy wybrać najlepszą ofertę i dokładnie znać wszystkie jej warunki. Poznajemy więc dokładnie rynek, bierzemy pod uwagę ranking pożyczek, konsultujemy się z pracownikiem banku, a jeśli zdolność kredytowa pozwala nam na pożyczkę, dokładnie czytamy umowę kredytową. Wszystkie te kroki mają zabezpieczyć nas przed nieprzyjemnymi niespodziankami, jak na przykład dodatkowe koszty. To jednak nie zawsze wystarcza. Warto poznać więc te aspekty brania pożyczki oraz kupna mieszkania, które mogą wiązać się z nieprzewidzianymi wydatkami.

Opłaty związane z mieszkaniem

Jeśli planujemy zakup własnej nieruchomości, powinniśmy brać pod uwagę jeszcze inne wydatki niż wartość samego mieszkania. Z aktem własności wiąże się bowiem kilka rodzajów opłat. Najważniejszymi z nich są wydatki związane z notariuszem, podatkiem od nieruchomości i samą hipoteką. Wyliczając nam kredyt, banki często niechętnie biorą pod uwagę te wydatki. Musimy więc liczyć się z tym, że będziemy musieli zapłacić je z własnej kieszeni. Nim więc zdecydujemy się na konkretną nieruchomość, dowiedzmy się, ile dodatkowo będzie nas kosztowała. Sumy mogą być niebagatelne, ponieważ sama wizyta u notariusza może kosztować nas nawet parę tysięcy złotych. Wydatków takich nie da się uniknąć, ale warto sprawdzić wcześniej wszystko i być na nie przygotowanym. Pamiętajmy też, że jako właściciele nieruchomości powinniśmy zadbać też o jej bezpieczeństwo i ubezpieczyć mieszkanie od ognia czy innych zdarzeń losowych. Co prawda nie są to wydatki obowiązkowe, jednak w razie nieszczęścia możemy gorzko żałować, że szukaliśmy tu oszczędności.

Koszty okołokredytowe

Bank jest instytucją zarobkową. Stara się zyskać nie tylko na obrocie pieniędzmi klientów, ale również na pożyczonych środkach. Stąd oprocentowanie kredytu i prowizje bankowe. Nawet klienci, którzy dokładnie poznali interesującą ich ofertę i znają całkowity koszt kredytu, mogą być zaskoczeni opłatami okołokredytowymi. Zalicza się do nich prowizję od udzielenia kredytu oraz opłaty związane z jego obsługą. Nie warto ich bagatelizować i lepiej omówić je z doradcą jeszcze przed decyzją o wzięciu pożyczki. Koszty te różnią się znacząco w przypadku różnych banków i co ważne mogą zmienić się także w trakcie trwania umowy kredytowej. Szczególnie, gdy w grę wchodzi kredyt hipoteczny, którego spłata rozłożona jest na lata. Standardowo tabele takich opłat powinniśmy dostać przy umowie. Jeśli jej jednak nie otrzymaliśmy, koniecznie się o nią upomnijmy. Pamiętajmy też, że dodatkowe koszty generuje również każda zmiana w umowie kredytowej. Więc jeśli chcemy przedłużyć okres spłaty, nadpłacić pożyczkę lub zwiększyć czy zmniejszyć wysokość raty, każda taka manipulacja będzie wiązała się z prowizją bankową. Innym kosztem, który nie zawsze wliczany jest w całkowity koszt kredytu są ubezpieczenia bankowe. Dotyczą one nie tylko samego kredytu, ale mogą być nam sprzedawane w tak zwanych pakietach usług jako na przykład ubezpieczenia na życie. Warto zwracać szczególną uwagę na bankową sprzedaż pakietową. Stałą procedurą jest bowiem sprzedawane klientowi wraz z kredytem konta VIP, karty debetowej lub wspomnianego wcześniej ubezpieczenia. Produkty te mogą zapewne wydawać się atrakcyjne, jednak pamiętajmy, że będą z nami przez kolejne miesiące kredytowe, generując na naszym koncie dodatkowe wydatki.

Podoba Ci się?

1165


Czytaj również: