Czy można pożyczać, mając zadłużenie komornicze?

Opublikowany 16.01.2017 17:22

Czy można pożyczać, mając zadłużenie komornicze?

“Pożyczka dla zadłużonych z komornikiem” czy “pożyczka na oddłużanie” to jedne z częściej wpisywanych haseł w wyszukiwarkę. Nieprzemyślane decyzje finansowe, nagłe kłopoty czy choroba mogą sprawić, że z dnia na dzień wpadniemy w pułapkę zadłużenia komorniczego. Wpisując wcześniej wspomniane frazy nie znajdziemy żadnej oferty bankowej dla klientów w takiej sytuacji. Nie oznacza to jednak, że są oni bez wyjścia. Sprawdźmy, co mogą zrobić.

Czy bank może pomóc?

Na wstępie zaznaczyliśmy, że szukając internetowo ofert oddłużania, nie znajdziemy tam tych bankowych. Rzeczywiście jako klient ze złą historią kredytową i obciążeniami komorniczymi nie mamy szans na kolejny kredyt. Jednak nim zdecydujemy się szukać innych opcji, warto skontaktować się z bankiem, w którym posiadamy część zadłużenia. Doradcy bankowi podchodzą do klientów bardzo indywidualnie i nawet jeśli bank nie formułuje konkretnej oferty dla tej grupy klientów, zawsze warto z nim porozmawiać. Dużym plusem w takiej sytuacji może być własna nieruchomość, wysokie dochody lub ktoś z dobrą zdolnością kredytową, kto będzie chciał wziąć pożyczkę razem z nami. Te trzy rzeczy mogą sprawić, że otrzymamy od banku pieniądze potrzebne na spłatę dotychczasowych długów.

Oddłużanie poza bankiem

Firmy pozabankowe reklamują się jako otwarte na różnorodne potrzeby klientów i prowadzące łagodną weryfikację kredytową. Jednak jeśli chodzi o klientów z zadłużeniem komorniczym, i one ponoszą spore ryzyko. Jeśli chcemy pożyczyć 1000 czy 2000 zł, nie powinno być kłopotu. Spora część firm nie przeprowadza żadnej weryfikacji dochodu i jest skłonna pożyczyć nam takie pieniądze w ramach pożyczki za darmo jako nowym klientom bez dodatkowych kosztów. Jeśli jednak potrzebujemy pożyczki długoterminowej i kilkudziesięciu tysięcy złotych na spłatę dotychczasowych zobowiązań, sytuacja może się skomplikować. Gotówkę takiego rzędu dostaniemy bowiem tylko w formie kredytu ratalnego, a jego przyznanie nie odbędzie się bez sprawdzenia naszej historii i udokumentowania dochodów. Warto jednak próbować. Szczególnie obecnie, gdy na rynku pozabankowym pojawiają się też opcje konsolidacji dotychczasowych chwilówek.

Podsumowując, to, gdzie najlepiej zwrócić się o pomoc w przypadku poważnych zaległości zależy od rodzaju zadłużenia i kwoty, która jest nam potrzebna, by je spłacić. Jeśli zaległości obejmują chwilówki, warto zainteresować się wspomnianą wcześniej konsolidacją. Jeśli komornik ściąga od nas pieniądze pożyczone w banku, przede wszystkim z tą instytucją powinniśmy się kontaktować. Wyjście z poważnych długów wymaga zarówno cierpliwości, jak i czasu. Nie warto więc wierzyć reklamom, które obiecują nam dużą gotówkę w kilka minut bez zbędnych pytań. Pamiętajmy, że każde nowe zobowiązanie trzeba będzie spłacić. W sytuacjach kryzysowych zastanówmy się więc, czy potrzebnych pieniędzy nie możemy zdobyć przez sprzedaż nieruchomości czy pożyczając od rodziny.

Podoba Ci się?
Podoba mi się!

1352

Czytaj również:

  • 1099 odsłon